Od najmłodszych lat jak każdy człowiek doświadczasz poczucia winy. Jest niezwykle ważne odczucie, które umożliwia ci sprawne funkcjonowanie w grupie i społeczeństwie. Bliskimi towarzyszami są wstyd, zażenowanie, przekonanie
o niesprawiedliwości oraz (co szczególnie ważne) chęć naprawienia szkody/zmiany zachowania.
Psychologia określa ten stan jako: zespół odczuć ujemnych (w tym do własnej osoby) powstających w wyniku negatywnej oceny siebie, w następstwie przekroczenia określonych wartości.
Poczucie bycia winnym pozwala nam podjąć działania zaradcze (poprawa, naprawienie szkody, przeproszenie), które redukują nasz stres. Stanowi o dojrzałości i zdrowej kondycji emocjonalnej. O ile jest adekwatne do sytuacji, stopnia zawinienia i wynikającej z tego własnej odpowiedzialności.
Istnieje mroczna strona tego uczucia. Ty też jej doświadczyłeś – „nieadekwatne poczucie winy”, które niszczy życie, wypala osobowość.
Pierwotnym źródłem poczucia winy jest lęk oraz chęć spełnienia oczekiwań. Buduje się ono od wczesnego dzieciństwa, w którym uczysz się zasad funkcjonowania, zależności kara/nagroda oraz przyswajasz sobie zasady. W dorosłym życiu realizujesz nabyte doświadczenia, przeżycia i obserwacje. Jest to zachowanie poprawne o ile zasady, które ciebie kształtowały również były dobre. W przeciwnym razie w dorosłym życiu może z pełną mocą objawić się nieadekwatne (fałszywe) poczucie winy.
Ma ono wiele przyczyn i ich katalog nie jest zamknięty. Najczęściej pojawiają się w dzieciństwie, a wiele z nich pielęgnujemy nieświadomie w dorosłym życiu – aż stają się zmorą. Wskażę moim zdaniem najistotniejsze:
Przerośnięte oczekiwania – stawiane przez rodziców/bliskich/otoczenie i wymagania w połączeniu z przykrymi konsekwencjami ich nie spełniania. Jak wielokrotnie podkreślałem, nie ma nic gorszego niż rodzice, którzy chcą spełnić swoje ambicje osobami dzieci.
Presja społeczna – ja nazywam to „skazaniem się na porażający sukces.” Tak porażający, iż pod jego ciężarem nie dostrzegasz, że granica, za którą jest utrata własnego komfortu emocjonalnego i zdrowia fizycznego została dawno przekroczona. Ty musisz odnieść sukces, ale co on faktycznie oznacza już nikt nie definiuje. To groźna pułapka – szczególnie jeśli zaczniesz porównywać się z innymi. Na tym żerują socjalmedia!
Perfekcjonizm – kiedyś był bardzo modny i perfekcjonistów uważano za idealnych. Dzisiaj wiemy, że jest on bardzo blisko fobii i jedyne do czego prowadzi to wycieńczenie i emocjonalne wypalenie. Pamiętaj, że perfekcjonizm nigdy nie zostanie w pełni zaspokojony, a każde działanie ulegnie jego krytyce „można było lepiej”.
Konflikt w systemach wartości – najczęściej ma on podłoże religijne, społeczne, kulturowe. Sytuacja ta dotyka osoby, które całkowicie zmieniły swoje otoczenie lub światopogląd, ale nie do końca odcięły się od starych, wpajanych im zasad.
Fałszywe poczucie winy wywołuje szereg negatywnych konsekwencji. Mocno komplikuje sprawne życie i może przyczynić się do depresji. U osób, z którymi pracowałem widzę:
• zanik krytycznego myślenia i patrzenia na siebie,
- zaniżenie samooceny i pewności siebie,
- brak rozwagi i prawidłowej oceny sytuacji – działania nieodpowiedzialne,
- podatność na manipulację i szantaż emocjonalny, uleganie innym,
- wchodzenie w rolę „zbawiciela świata” lub cierpiącego za innych,
- ciągłe i wyniszczające poświęcanie się dla innych w imię „ICH” zasad i oczekiwań,
- wypalanie się i dewastowanie własnych emocji,
- poczucie wszechobecnego zła oraz odpowiedzialności za nie.
Istnieje grupa ludzi przejawiająca całkowitą niezdolność (wypieranie) poczucia winy to ciężkie zaburzenie, które cechuje psychopatów. Albo zupełnie nie mają wyrzutów sumienia albo potrafią je zagłuszyć poprzez radość z cierpienia swojej ofiary. Podobnie zachowują się osoby uzależnione (alkoholicy, narkomani, hazardziści). Wypierają emocje, które przeszkadzają w realizacji nałogu. Umiejętność wypierania winy mają również osoby narcystyczne oraz MANIPULANCI. Dla niech liczy się wyłącznie zaspokojenie siebie oraz korzyść jaką osiągają twoim kosztem. Jeśli osoba z fałszywym poczuciem winy trafi na takiego typa, to marny jej los.
Fałszywe poczucie winy jest bardzo groźne i musisz sobie zdać sprawę w jaki sposób wpływa na twoje decyzje, wybory i całokształt życia. Pamiętaj, że można się od niego uwolnić i wymaga to wyłącznie gruntownego zrozumienia siebie.